Weźmy to pod lupę:
Można powiedzieć, że tkanka tłuszczowa jest organem sprawnie spełniającym swoje funkcje, gdy tylko jest ilość znajduje się na odpowiednim poziomie. Jest odpowiedzialna za magazynowanie energii "na gorsze czasy" jednak odpowiada także za magazynowanie i syntezę niektórych hormonów, magazynowanie witamin i cholesterolu. Bierze udział w regulacji łaknienia (poprzez wydzielanie leptyny - hormonu sytości), reguluje ciśnienie tętnicze, bierze udział w procesach krzepnięcia oraz kształtuje odporność na insulinę.
W takim razie, dlaczego jej nadmiar ma nam szkodzić?
- Tkanka tłuszczowa bierze udział w wielu reakcjach metabolicznych oraz immunologicznych. Przy nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej dochodzi do zbyt dużego pobudzenia układu immunologicznego, co prowadzi do powstania przewlekłego stanu zapalnego i skutkuje uszkodzeniem naczyń krwionośnych. W uszkodzonych miejscach dochodzi do gromadzenia płytek krwi, lipidów oraz leukocytów i monocytów oraz innych składowych z organizmu i tak z czasem powstaje blaszka miażdżycowa, rozwija się miażdżyca a w przyszłości choroba wieńcowa.
- Tkanka tłuszczowa wydziela jak już było wspomniane leptynę - hormon odpowiedzialny za hamowanie odczuwania głodu. U osób otyłych pomimo podwyższone stężenia leptyny nie dochodzi do hamowania uczucia głodu - rozwija się zjawisko leptynooporności.
- Synteza hormonów zostaje zaburzona. Szczególnie istotne są tutaj hormony płciowe, mogą pojawić się zaburzenia płodności
- U osób z nadmierną masą ciała, najczęściej z otyłością wisceralną (brzuszną) zaobserwowano podwyższony poziom hormonu stresu - kortyzolu. Jego zwiększone wydzielanie z kory nadnerczy jest przyczyną rozwoju insulinooporności, w efekcie cukrzycy. Współistnienie tych objawów z nadciśnieniem oraz hiperlipidemią (podwyższone stężenie frakcji LDL cholesterolu oraz trójglicerydów) jest poważnym zaburzeniem w funkcjonowaniu organizmu.
Prawidłowa zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie jest różna u kobiet i mężczyzn. U kobiet wynosi ona od 18 do 30% , natomiast u mężczyzn od 14 do 22%. Zarówno odchylenie poniżej, jak i powyżej tych wartości może powodować znaczne zaburzenia. U kobiet zbyt mała ilość tkanki tłuszczowej zaburza produkcję hormonów płciowych, co może prowadzić do zaniku miesiączki i bezpłodności.